11/17/2019

Przegląd: kremy pod oczy z sensownym SPF!



Jeśli miałabym wybrać najważniejszy element pielęgnacji przeciwstarzeniowej to padłoby właśnie na ochronę przeciwsłoneczną. By dowiedzieć się na ten temat więcej, zajrzyjcie do kategorii FILTRY i wszystko stanie się jasne ♡ Niestety, te kremy z filtrem których używam najczęściej nie sprawdzają mi się w okolice oczu. Przez ostatnie kilka lat po prostu odpuszczałam temat, ale im głębiej wchodzę w temat pielęgnacji cery tym bardziej mi czegoś tutaj brakowało.



Moje dotychczasowe przemyślenia w temacie pielęgnacji skóry wokół oczu znajdziecie tutaj:



Ostatecznie skusiłam się na mój pierwszy krem pod oczy z sensownym filtrem (SPF 25) i... właśnie mi się skończył. Przed zakupem kolejnego opakowania postanowiłam przejrzeć asortyment sklepów pod kątem konkurencyjnych produktów i znaleźć może czegoś nowego do porównania. Jeśli jesteście ciekawe wyników moich poszukiwań to zapraszam!


DERMAdoctor

DD Eye

Dermatologically Defining Eye Radiance Cream


SPF 30; cena: 28 $/15 ml

Skład:

Active: Titanium Dioxide 3% Zinc Oxide 7%

Inactive: Albizia Julibrissin Bark Extract, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Alumina, Aminomethyl Propanol, Argania Spinosa Kernel Oil, Bisabolol, C12-15 Alkyl Benzoate, Caffeine, Candelilla/Jojoba/Rice Bran Polyglyceryl-3 Esters, Caprylic/Capric Triglyceride, Caprylyl Glycol, Cellulose Gum, Ceramide NG, Cetearyl Alcohol, Citric Acid, Coco-Caprylate, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Darutoside, Ethylhexylglycerin, Glycerin, Hexylene Glycol, Iron Oxides (CI 77491), Iron Oxides (CI 77492), Iron Oxides (CI 77499), Isostearic Acid, Jojoba Esters, Lauryl Glucoside, Lecithin, Mica, Microcrystalline Cellulose, Palmitoyl Hexapeptide-12, Phenoxyethanol, Phytic Acid, Polyglyceryl-2 Dipolyhydroxystearate, Polyglyceryl-3 Polyricinoleate, Polyhydroxystearic Acid, Sodium Stearoyl Lactylate, Stearic Acid, Tocopherol, Tocopheryl Acetate, Tribehenin, Water, Xanthan Gum


To jedna z bardziej naturalnych opcji w dzisiejszym zestawieniu, więc jeśli filtry mineralne albo naturalne ekstrakty czy oleje są dla Was ważne, to warto mu się przyjrzeć. Co ciekawe, krem ten ma też w składzie peptyd pogrubiający skórę! Cały jest zresztą wypakowany ciekawymi składnikami na czele z darutozydem (a właściwie jego kompleksem z korą albicji jedwabistej), ceramidem, kofeiną, rozświetlającą miką... o przeciwutleniaczach, humektantach czy substancjach łagodzących nie wspominając.


Dr Russo

All Day Eye Cream

SPF 30; cena: 219 zł  153,30 zł/20 ml

Skład:

Water, Ethylhexyl Methaxycinnamate, Diethylamino Hydroxybenzoyl hexyl Benzoate, Phenoxyethyl Caprylate, Bis-ethylhexyloxyphenol methoxyphenyl triazine, Acetamidoethoxyethanol, Stearyl Alcohol, Potassium Cetyl Phosphate, Butyloctyl Salicylate, methyl Metacrylate Crosspolymer, Hydroxyethylacrylate/sodium Acryloyldimethyl Taurate copolymer, Diethylhexyl Butamido Triazone, Phenoxyethanol, Squalene, polysorbate 60, Disodium EDTA, Panthenol, Ethylhexylglycerin, Retinyl Palmitate, Tocopheryl Acetate, Sodium Ascorbyl phosphate, potassium Hydroxide, Ferulic Acid


A tu zmiana o sto osiemdziesiąt stopni: typowy specjalistyczny dermokosmetyk, czyli mocno syntetyczno-emolientowa baza, substancje czynne (filtry chemiczne, głównie z te fotostabilne!) i tylko minimum dodatkowych antyoksydantów, praktycznie bez składników roślinnych. Choć tego rodzaju składy wyglądają trochę mało zachęcająco, warto się nimi zainteresować zwłaszcza jeśli mamy wrażliwą, alergiczną skórę.


Isis Pharma

Light Eyes

High protection cream

SPF 30; cena: od 20 zł/15 ml

Skład:


AQUA (WATER), ETHYLHEXYL METHOXYCINNAMATE, DICAPRYLYL CARBONATE, C12-15 ALKYL BENZOATE, METHYLENE BISBENZOTRIAZOLYL TETRAMETHYLBUTYLPHENOL, CYCLOPENTASILOXANE, PENTYLENE GLYCOL, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, TITANIUM DIOXIDE, BIS-ETHYLHEXYLOXYPHENOL METHOXYPHENYL TRIAZINE, POTASSIUM CETYL PHOSPHATE, CETYL ALCOHOL, SILICA, DECYL GLUCOSIDE, DIMETHICONE CROSSPOLYMER, DIMETHICONE, ACRYLATE - C10-30 ALKYL ACRYLATE CROSSPOLYMER, CHLORPHENESIN, THIOCTAMIDOETHYL DIMETHYLAMINE MALEATE, TRIETHANOLAMINE, PVP, O-CYMEN-5-OL, ALCOHOL DENAT., POLYACRYLATE 13, SODIUM CITRATE, CETRIMONIUM BROMIDE, PROPYLENE GLYCOL, POLYISOBUTENE, XANTHAN GUM, DISODIUM EDTA, METHYLISOTHIAZOLINONE, POLYSORBATE 20, BHT


W którymś sklepie udało mi się znaleźć nawet uszczegółowione dane: 15% Ethylhexylmethoxicinnamate, 9% Tinosrobu M, 2% dwutlenku tytanu, 1,5% Tinosorbu S, a do tego 0,2% kwasu liponowego. Mamy tu więc absolutny miks filtrów chemicznych stabilnych z niestabilnymi, fizycznymi i „naturalnymi” w postaci antyoksydantu jakim jest kwas liponowy właśnie. Nie ma tu ekstraktów, a pod koniec wkrada się też alkohol. Nie jest to też krem dla przeciwniczek silikonów.



Lancaster

Sun Control

Eye Contour Cream Anti-Wrinkles and Dark Spots

SPF 50; cena: ok. 30 euro/15 ml

Skład:

AQUA/WATER/EAU, DIISOPROPYL SEBACATE, GLYCERIN, BUTYL METHOXYDIBENZOYLMETHANE, OCTOCRYLENE, C12-15 ALKYL BENZOATE, ETHYLHEXYL METHOXYCINNAMATE, PHENYLBENZIMIDAZOLE SULFONIC ACID, BIS-ETHYLHEXYLOXYPHENOL METHOXYPHENYL TRIAZINE, SILICA, TRIBEHENIN PEG-20 ESTERS, METHYLENE BIS-BENZOTRIAZOLYL TETRAMETHYLBUTYLPHENOL , TROMETHAMINE, DIMETHICONE, HYDROXYETHYL ACRYLATE/SODIUM ACRYLOYLDIMETHYL TAURATE COPOLYMER, BUTYROSPERMUM PARKII (SHEA) BUTTER, 1,2-HEXANEDIOL, ALCOHOL, ANGELICA ARCHANGELICA ROOT EXTRACT, ASCORBIC ACID, ASCORBYL PALMITATE, BELLIS PERENNIS (DAISY) FLOWER EXTRACT, BHT, BIFIDA FERMENT LYSATE, BISABOLOL, CALCIUM SODIUM PHOSPHOSILICATE, CAMELLIA SINENSIS LEAF EXTRACT, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, CAPRYLYL GLYCOL, CITRIC ACID, CITRUS AURANTIUM AMARA (BITTER ORANGE) PEEL EXTRACT, COFFEA ARABICA (COFFEE) SEED EXTRACT, DECYL GLUCOSIDE, DISODIUM EDTA, ETHYLHEXYLGLYCERIN, GLYCERYL STEARATE, GLYCYRRHIZA GLABRA (LICORICE) ROOT EXTRACT, HIPPOPHAE RHAMNOIDES OIL, HYDROLYZED SOY FLOUR, LAVANDULA ANGUSTIFOLIA (LAVENDER) EXTRACT, LAVANDULA ANGUSTIFOLIA (LAVENDER) OIL, LECITHIN, LINALOOL, MAGNESIUM ALUMINUM SILICATE, MALTODEXTRIN, MICA, PALMARIA PALMATA EXTRACT, PEG-100 STEARATE, PEG-8, PHYSALIS PUBESCENS FRUIT JUICE, PIPER NIGRUM (PEPPER) SEED EXTRACT, POLYSORBATE 60, PONGAMIA PINNATA SEED EXTRACT, PROPYLENE GLYCOL, RUBY POWDER, SCLEROTIUM GUM, SODIUM PHOSPHATE, SORBITAN ISOSTEARATE, TOCOPHEROL, TRISILOXANE, XANTHAN GUM, PHENOXYETHANOL, POTASSIUM SORBATE, SODIUM BENZOATE, SORBIC ACID, TITANIUM DIOXIDE (CI 77891).


To jedyny krem z tak wysoką ochroną w dzisiejszym zestawieniu. To chyba też najdłuższy skład dzisiaj, ale i dobór składników aktywnych jest ciekawy: z jednej strony dominują tu filtry chemiczne (szczerze wątpię, by dwutlenek tytanu na ostatnim miejscu w składzie miał tu działać jako ochrona - obstawiam działanie rozświetlające). A z drugiej strony: mamy tu naprawdę sporo wyciągów i naturalnych olei, całkiem wysoko witaminę C (choć w mało fajnych postaciach), probiotyk, ekstrakt z kawy, a nawet pył rubinowy. Z trzeciej strony, dosyć wysoko jest też alkohol. Więc summa summarum, do wrażliwej cery na pewno bym go nie poleciła: długi skład, liczne składniki naturalne i alkohol to dokładnie te trzy rzeczy których należy się wtedy wystrzegać ;)


Lancôme

Bienfait 

Multi-Vital Eye Treatment

SPF 30; 42 $/15 ml

Skład:

ACTIVE INGREDIENTS: OCTINOXATE  7.5%, TITANIUM DIOXIDE  5.0%

COSMETIC INGREDIENTS: WATER, C12-15 ALKYL BENZOATE, ISONONYL ISONONANOATE, NYLON-12, CYCLOPENTASILOXANE, GLYCERIN, PROPYLENE GLYCOL, METHYLSILANOL/SILICATE CROSSPOLYMER, POLYMETHYLSILSESQUIOXANE, CETYL PEG/PPG-10/1 DIMETHICONE, PEG-30 DIPOLYHYDROXYSTEARATE, SYNTHETIC WAX, POLYGLYCERYL-4 ISOSTEARATE, DIMETHICONE, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, SODIUM CHLORIDE, RIBES NIGRUM (BLACK CURRANT) SEED OIL, MICA, TOCOPHERYL ACETATE, STEARALKONIUM HECTORITE, CAFFEINE, MAGNESIUM SULFATE, MAGNESIUM ASPARTATE, POLYHYDROXYSTEARIC ACID, HELIANTHUS ANNUUS (SUNFLOWER) SEED OIL, POLYCAPROLACTONE, DIMETHICONOL, PANTHENOL, ZINC GLUCONATE, PROPYLENE CARBONATE, COPPER GLUCONATE, MORINGA PTERYGOSPERMA SEED EXTRACT, DISODIUM EDTA, CASTANEA SATIVA (CHESTNUT) SEED EXTRACT, ROSA CANINA FRUIT OIL, CETEARYL ALCOHOL, POTASSIUM CETYL PHOSPHATE, ALUMINUM TRISTEARATE, ALUMINA, DIAZOLIDINYL UREA, PHENOXYETHANOL, ETHYLPARABEN, METHYLPARABEN


O dziwo, całkiem podobny skład do wyżej opisanego kremu Lancaster: emolientowa baza z dodatkiem silikonów, stosunkowo dużo składników naturalnych, tylko zamiast ekstraktu z kawy mamy tu konkretnie kofeinę, a zamiast alkoholu jest Diazolidinyl urea. Filtry są chemiczno-mineralne, ale niestety strona chemiczna jest z tej najniższej półki. 


Make Me Bio

Bio krem pod oczy z marakują

SPF 25; cena: ok. 35 zł/15 ml

Skład:

Aqua (Woda), Aloe Barbadensis (Aloes) Leaf Juice*, Cetearyl Alcohol & Polysorbate 60, Palm Free Vegetable Glycerin (Roślinna Gliceryna - Bez Oleju Palmowego), Helianthus Annuus (Słonecznik) Seed Oil*, Olea Europaea (Oliwka) Oil*, Cocos Nucifera (Kokos) Oil*, Butyrospermum Parkii (Masło Shea) Butter*, Prunus Armeniaca (Morela) Kernel Oil*, Zinc Oxide, Silk Peptide Protein, Ascorbic Acid (Witamina C), Sodium Hyaluronate, Palm Stearic Acid, Xanthan Gum, Triticum Vulgare (Pszenica) Germ Oil*, Argania (Argan) Oil, Camellia Sinensis Leaf (Ekstrakt Z Zielonej Herbaty) Extract*, Passiflora Edulis (Marakuja) Extract*, Tocopherol (Witamina E), Arnica (Arnika) Oil, Ficus Carica (Figowiec Pospolity) Leaf Extract*, Vaccinium Myrtillus (Borówka Czarna) Extract*, Rubus Idaeus (Wyciąg Z Maliny) Extract*, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin 


Krem ten analizowałam szczegółowo w ogólnym przeglądzie kremów pod oczy, więc przypomnę tylko: emolienty, oleje, ekstrakty, substancje nawilżające, filtr fizyczny, witamina C, proteiny jedwabiu, witamina E. To jedyny krem dzisiejszego zestawienia, który miałam i mogę poświadczyć, że bardzo dobrze mi się sprawdził. To w zasadzie pewne, że prędzej czy później kupię kolejne opakowania.

Do kupienia na przykład tutaj (dziękuję!).





Wyświetl ten post na Instagramie.

Mój krem pod oczy z @makemebio skończył się dosłownie dwa dni po tym, jak pokazałam go Wam w najnowszym wpisie 😹 Jeśli jeszcze go nie czytałyście, a chcecie dowiedzieć się jakie są trzy powody dla których wróciłam do stosowania osobnego kremu na skórę wokół oczu, to link jest oczywiście w bio. . Z tego kremu byłam bardzo zadowolona, świetnie spisywał się pod makijaż, a przede wszystkim: kiedy go kupowałam był jedynym (!) kremem pod oczy z SPF 25+, jaki udało mi się znaleźć w sensownej cenie. W tym tygodniu planuję zrobić wpis z przeglądem takich kremów, więc jeśli macie jakiś sprawdzony - piszcie! Póki co zebrałam ich trochę i niestety wszystkie są mega wysokopółkowe: jeśli nie znajdę czegoś tańszego to bez dwóch zdań kupię po prostu kolejne opakowanie #makemebio 🤷🏻 . . . #świadomapielęgnacja #czytamyskłady #czytamyinci #antiage #antiaging #kremprzeciwstarzeniowy #ceradojrzała #naturalnapielęgnacja #pielęgnacjacery #pielęgnacjatwarzy #pielęgnacjaprzeciwstarzeniowa #pielęgnacjprzeciwzmarszczkowa #kremzfiltrem #kremyzfiltrem #kremprzeciwsłoneczny #opalanie #bezpieczneopalanie #spfcałyrok #kremzfiltremcałyrok #krempodoczy #skórawokółoczu #biokrempodoczy
Post udostępniony przez 🇵🇱 Ania, 28, Brodnica✋🏻 (@kosmeologika)


Medik8

Hydra8

Eye 360 Total Anti-Ageing Eye Cream

SPF 30; cena: 228 zł/15 ml

Skład:

Aqua (Water), Diethylamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate, Dibutyl Adipate, Bis-Ethylhexyloxyphenol Methoxyphenyl Triazine, Glycerin, C12-15 Alkyl Benzoate, Dicaprylyl Carbonate, Potassium Cetyl Phosphate, Ethylhexyl Triazone, Dimethicone/Vinyl Dimethicone Crosspolymer, Cetearyl Alcohol, Caffeine, Sodium Polyacrylate, Tetrahexyldecyl Ascorbate, Sodium Hyaluronate, Carnosine, Polysilicone11, Glucosyl Hesperidin, Disodium EDTA, Moringa Oleifera Seed Extract, Silica, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Disodium Phosphate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Citric Acid, Ectoin, Laureth12.


Wracamy teraz do takich bardziej syntetycznych kremów, chociaż i ekstrakt się tu znalazł. Filtry są z tych fotostabilnych, witamina C to ta bardzo stabilna i aktywna, a jako wisienki na torcie: kofeina i ektoina. Po pełniejszą analizę zajrzyjcie do ogólnego przeglądu kremów pod oczy.

Do kupienia na przykład tutaj (dziękuję!).



SkinCeuticals

Mineral Eye UV Defense

SPF 30; cena: 131 zł/10 ml

Skład:

Titanium Dioxide 9%, Zinc Oxide 4%, Dimethicone, C12-15 Alkyl Benzoate, Triethylhexanoin, Isohexadecane, Talc, Hydrogenated Jojoba Oil, Dimethicone Crosspolymer, Styrene/Acrylates Copolymer, Styrene/Acrylates Copolymer, C30-45 Alkyldimethylsilyl Polypropylsilsesquioxane, Dimethicone/Vinyl Dimethicone Crosspolymer, Aluminum Stearate, Alumina, Polyhydroxystearic Acid, Iron Oxides, Phenoxyethanol, Silica Silylate, PEG-8 Laurate, Triethoxycaprylylsilane, 2-Oleamido-1,3-Octadecanediol, Disodium Stearoyl Glutamate, Paraffin, Aluminum Hydroxide.


Kolejny bardzo neutralny krem: emolienty (w tym silikony), filtry fizyczne, olej jojoba i to wszystko. Nawet nawilżaczy nie ma, więc radziłabym stosować go na jakiś lekki krem czy serum, zwłaszcza żelowe. Dłuższa analiza jest w ogólnym przeglądzie kremów pod oczy.


Do kupienia na przykład tutaj (dziękuję!).



Supergoop

Advanced Anti-Aging Eye Cream

SPF 37; cena: 32$/15 ml

Skład:

Active Ingredients:
Zinc Oxide 10.1%, Octinoxate 7.5%

Inactive Ingredients:
Water, Ethylhexyl Stearate, Cyclopentasiloxane, Propanediol, Butylene Glycol, C12-15 Alkyl Benzoate, Potassium Cetyl Phosphate, Adipic Acid/Diethylene Glycol/Glycerin Crosspolymer, Isohexadecane, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Mica, Phenoxyethanol, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Ceteareth-20, Titanium Dioxide, Imperata Cylindrica Root Extract, Squalane, Triethoxycaprylylsilane, Glycerin, Xanthan Gum, Trisodium Ethylenediamine Disuccinate, Polysorbate 60, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Citric Acid, Ethylhexylglycerin, Chlorphenesin, Dimethicone, Dipotassium Glycyrrhizate, Oleth-3 Phosphate, PEG-8, Punica Granatum Seed Oil, Carthamus Tinctorius (Safflower) Seed Oil, Silica, Avena Sativa (Oat) Peptide, Camellia Sinensis Leaf Extract, Carbomer, Olea Europaea (Olive) Fruit Extract, Euterpe Oleracea Fruit Extract, Methylisothiazolinone, Tocotrienols, Lauroyl Lysine


Ostatni zawodnik na dzisiaj to kolejny krem hybrydowy, trochę jak Lancaster czy Lancome. Niby stawia na emolienty, humektanty i fizyczno-chemiczną ochronę UV, ale ma w sobie parę olejów, parę ekstraktów, a także proteiny owsa czy całkiem wysoko mikę. No i jest to drugi najwyższy SPF dzisiejszego zestawienia.

***

Wyróżnienie


Jest jeden kosmetyk, który chciałabym tutaj dorzucić. Mignął mi na Instagramie i choć nie jest produktem przeznaczonym typowo pod oczy, to formulacją wyróżnia się na tyle, że mocno kusi mnie by go w tej roli wypróbować - choć nie ukrywam, że zakup OSOBNEGO FILTRA POD OCZY brzmi trochę szaleńczo nawet dla mnie ;D Jestem bardzo ciekawa co Wy o tym powiecie...


Martiderm

Skin Repair

Arnika gel cream

SPF 30; cena: 27 euro/50 ml

Skład:

Aqua, Ethylhexyl methoxycinnamate, Dipropylene glycol, Octocrylene, Propylene glycol, Tranexamic acid, Panthenol, Butyl methoxydibenzoylmethane, Butyloctyl salicylate, Ethoxydiglycol, Bis-ethylhexyloxyphenol methoxyphenyl triazine, Sodium acrylates copolymer, Cyclopentasiloxane, Hydrogenated polyisobutene, Phytonadione epoxide, Boswellia serrata gum, Arnica montana flower extract, Nicotiana benthamiana hexapeptide-40 sh-oligopeptide-1, Aesculus hippocastanum extract, Vaccinium myrtillus leaf extract, Potassium cetyl phosphate, Parfum, Helianthus annuus seed oil, Phospholipids, Polyglyceryl-10 stearate, Lactic acid, Sodium benzoate, Dimethiconol, Potassium sorbate, Disodium edta, Bht


Zacznijmy od tego, że jest to żel: a więc wyobrażam sobie, że problem migrowania do worka spojówkowego (moja zmora przy wszystkich kremach z filtrem jakie miałam) byłby tu zminimalizowany.

Poza filtrami (chemicznymi) mamy tu przede wszystkim 3% kwasu traneksamowego oraz 1% witaminy K: składniki o wielu przyjemnych właściwościach, ale szczególnie korzystne przy wszelkich przebarwieniach. A gładka, jasna, rozjaśniona skóra wokół oczu to jest to. Dodajmy do tego roślinny EGF (czynnik wzrostu skóry) i naturalne oleje oraz wyciągi, a wyjdzie nam bardzo ciekawy produkt. Czuję się zaintrygowana, poszukuję teraz recenzji by sprawdzić jak bardzo zbliżona do żelu jest jego konsystencja.

***


Na mojej liście zakupów są aktualnie trzy kremy: w pierwszej kolejności Isis Pharma (czekam tylko, aż do sklepu sprowadzą inny produkt który chcę zgarnąć przy okazji do koszyka), w razie porażki z podkulonym ogonem wrócę do Make Me Bio... a w bliżej nieokreślonej przyszłości marzę o Martiderm.

Który krem Wam spodobał się najbardziej? A może chronicie skórę wokół oczu w inny sposób?
Oczywiście jeśli kojarzycie inny krem pod oczy z SPF 25+ to dawajcie znać w komentarzach!


Całusy,
Ania

11 komentarzy:

  1. Żadnego z tych kremów nie znam, ale przyjrzę się przy okazji :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz widze te nazwy, ale ceny to powalają

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę zacząć używać jakiegoś kremu pod oczy, nawet coś tam mam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam o ty kremie, nawet zastanawiałam się nad zakupem

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jeszcze nie znalazłam odpowiedniego dla siebie kremu pod oczy. Ciągle testuję, a powyższych jeszcze nie miałam okazji.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja ciągle szukam odpowiedniego kremu. Muszę przetestować Twoje propozycje

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe skład mają te kremy, muszę spróbować. Niestety moja skóra pod oczami jest bardzo wymagająca i mało kremów mi pomaga.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zainteresował mnie ten krem Make Me Bio z marakują, ale nowa wersja już nie ma filtra :-(

    OdpowiedzUsuń
  9. Właśnie miałam kupić Make me bio, ale info, ze nową wersja nie ma filtra mnie zastopowała. Jakiego kremu wobec tego używasz oczywiście z filtrem na dzień?

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kosmeologika , Blogger